Recenzja książki pt. "Zabić drozda"...


Autor: zuza8low
Tagi: drozd   rasizm  
10 sierpnia 2020, 17:03

,,Pamiętaj, że zabić drozda, to jest grzech”

Książka pt. ,,Zabić drozda” w adaptacji komiksowej bardzo mi się podobała, dlatego polecam jej przeczytanie wszystkim miłośnikom powieści w rysunkach. Autorka, Harper Lee porusza temat rasizmu w Ameryce. Opowiada o pewnym prawniku - Atticusie Finchu, który bronił praw ciemnoskórych. Przedstawia także historie jego dzieci - Smyka i Jema, czyli jak cała sprawa odbija się na ich relacjach z innymi w społeczności miasteczka.

Najbardziej przejmującym momentem jest obrada w sądzie. Skazany był niepełnosprawny i oczywiste było, że był niewinny. Manipulowano faktami, posługiwano się stereotypami i lękiem przed odmiennością. Pani Mayella oskarża go o gwałt i pobicie, tylko dlatego że jest czarny. Wszyscy świadkowie kłamali, a tylko oskarżony powiedział prawdę. Niestety, nikt mu nie uwierzył. Tom trafia do więzienia, z którego próbuje uciec. Fakt stał się pretekstem do jego zabicia.

Harper Lee przedstawia też inną, ciekawą postać - Dzikiego Radleya. To bardzo samotny człowiek, który jest uważany za „złego ducha” miasteczka, wszyscy boja się wejść na jego posesję i drżą, kiedy on wychodzi z domu. Jednak to on ratuje Smyka i Jema od śmierci rasistów, którzy chcą zemścić się na prawniku występującym w obronie Toma.

Moim zdaniem, tytułowy drozd symbolizuje sytuację ciemnoskórych do połowy XX wieku w Ameryce, ponieważ są jak on - nikomu nie przeszkadzają, tylko ćwierkają dla ludzi. Rysunki Freda Fordhama pokazują, jak przejmująca jest ta historia i jak ważne jest byśmy patrzyli na człowieka, a nie kolor jego skóry. Bardzo podobał mi się też film z Gregorym Peckiem w roli Atticusa.

Jest to bardzo mądra i ważna książka. Porusza światowy problem rasizmu. Trzeba to przeczytać!

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz